Trojaczki
Wszędzie są z sobą razem
przy boku swym wyrastają,
choć każda może z nich inna
to mnóstwo wspólnego mają.
W tym samym się kochają
po nocach śnią razem czasami,
lecz każda jak malarz artysta
swoimi maluje farbami.
Niby są takie podobne
choć wiele w nich przeciwności,
nie tylko kochają gorąco
lecz lubią też robić przykrości.
Tęsknota, miłość, nienawiść
pod rączkę idą przez życie,
jedni się cieszą jej darem
inni szlochają zaś skrycie.
Każdy z nas pragnie miłości
tęskni za nią nocami,
lecz kiedy przyjdzie nienawiść
potrafi zabić słowami.
Komentarze (7)
Trudno nie zgodzić się z autorem, kiedy w życiu tak
jest, ładnie opisane.
Napisałeś wiersz na miarę czasu i na miarę uczuć
znanych prawie każdemu. Napisałeś to pięknie i
tajemniczo . Czytałam do końca ciekawa, co to za
trojaczki. Chyba żadnej z nich nie lubię . Miłość lubi
oszukać, Tęsknota dręczy a nienawiść zabija . Ale za
wiersz wielki plus.
tak one sa nierozlaczki a my biedni...sami musimy
sobie radzic z tymi pannami...ciekawe ujecie naszej
uczuciowej rzeczywistosci
Ciekawy przekaz wiersza. Miłość i tęsknota - zawsze
razem. Oby nienawiść nie wtrącała się zbyt często...do
zastanowienia się.
Czyta się ten wiersz bardzo szybko i łatwo to też sama
końcówka jest zaskoczeniem. Brawo.
Takie życie - one są do końca nierozłączki,a to budzi
nieraz mieszane uczucia!
tęsknota miłość nienawiść - to takie trojaczki...
ładny wiersz, ciekawa puenta.