Trzy chwile zbawienia
Mój Bóg przychodzi bez zapowiedzi
Nie szuka rozgłosu
Zaciąga do raju
Rozbiera mnie z resztek świadomości
Przywiązuje do utraty oddechu
Zamarzniętymi dłońmi wodzi
Po ostatkach niewinności
Zawieszeni miedzy piekłem a niebem
Tworzymy świątynię
Zranionych dusz
Zastanawiam się
Czy to piekło...
autor
Zuzsson
Dodano: 2017-08-29 22:12:30
Ten wiersz przeczytano 612 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
W piekle chyba ciężko o zamarznięte dłonie, które
jednak pracują?
To chyba najdziwniejszy erotyk, jaki czytałam. Albo ja
jakaś niekumata :)
AMOR1988 dziekuje bardzo. Milej nocy
Rewelacyjny erotyk.