Trzy limeryki na nowy rok szkolny
Do szkoły nie chciał w małym Zaborze,
lecz poszedł Wacław choć w złym
humorze.
Hela go wciąż pocieszała
i tak mu przypominała:
-przecież ty musisz mój…dyrektorze.
Izydor Chwałek ze wsi Wilkasy,
w tym roku poszedł do pierwszej klasy.
Pani o wszystko pytała,
strasznie tym jego wkurzała.
Przed Izydorem ciężkie dziś czasy.
Mały Klaudiuszek spod miasta Świecie,
tatę raz spytał czy jest w gazecie,
o tym, że tylko matoły,
mają obowiązek szkoły.
Bo on ma wiedzę już w internecie.
Komentarze (12)
dzięki serdeczne za komentarze
Świetne limeryki,
uśmiechnęły,
pozdrawiam serdecznie:)
A w Wilkasach byłam
Jak zawsze na każdy temat masz linerykowe Wesołości.
Fajne są te Twoje limeryki.
Pozdrawiam serdecznie.
Działacz partyjny pod Zduńską Wolą
Więcej przedmiotów chce ideolo.
"Taki HiT
To jest git.
Szkoły nie mają uczyć. Niech szkolą!"
wszystkie na czasie.
od poniedziałku szkoła będzie wesoło pozdrawiam :}
Wszystkie ma plus.
Bardzo podoba mi się podejście Heli:)
Pozdrawiam serdecznie :)
Wszystkie 3 na +. M
Wszystkie fajne i na czasie. Ślę moc radosnych
pozdrowień i uśmiechów:)
:)
Wszystkie super. Pozdrawiam