Tunel
Zamknięta w czterech ścianach szukam
wyjścia...
Małe światełko widzę,
Do celu dążę, boję się słuchać ludzkich
odgłosów... Cisza!
Taka inna, słyszę Twoje bicie serca, czyjś
oddech na policzku...
Mój cel jest blisko, na wyciągnięcie
ręki...
Boję się sobie zaufać...
Boję się obudzić...
autor
Ada_12
Dodano: 2006-12-08 09:14:07
Ten wiersz przeczytano 692 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.