***TVP a koncert***
Całą sobotę radosna biegałam
I wciąż na zegar spoglądałam.
Bo wieczorem w Gdańsku koncert
Gillmoura,
A to impreza jak mało która!
Od dawna się do niej przygotowywałam,
Teksty Pink Floyd już na pamięć znałam.
O 21 telewizor na Jedynkę włączyłam
I ze zdziwienia aż mowę straciłam!
Bo miast zespołu mego ukochanego,
Ujrzałam skoczka szybującego!
Uwierzyć nie mogłam w to, co zobaczyłam,
Lecz Telegazeta me obawy potwierdziła...
Koncert w Polsce dał zespół tak znany,
A występ ten nie był transmitowany!
W internecie zaczęłam poszukiwania,
Chcąc dociec przyczyn tego zachowania...
Wkrótce znalazłam to, czego szukałam
I okrutną, niestety, prawdę poznałam:
TVP MOŻLIWOŚĆ TRANSMISJI MIAŁA
LECZ SKOKI NARCIARSKIE POKAZAĆ WOLAŁA!!!
Powstrzymam się od skomentowania
Takiego jak to postępowania.
Serdecznie tylko TVP dziękuję
Za to jak telewidzów swoich traktuje
I za niespodziankę, jaką sprawiła
fanom Pink Floyd, tym, co postanowiła...
:/
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.