Twoja Śmierć
Dziś Twoje święto mamo...
Znów stanę nad Twoim grobem...
czy to jest teraz Twój dom?
Znów powieje chłodem...
bo uczuć już żadnych nie ma...
Znów poczuję jakiś żal...
że odeszłaś zbyt szybko, a ja tak Cię
kochałam
Znów pomyślę tylko: dlaczego ty?
...i dlaczego ja sama zostałam...
Znów stanę nad Twoim domem...
bo to jest teraz Twój dom!
a nasz? gdzie podział się nasz dom?
zostały mi tylko ściany
...przecież to Ty byłaś moim domem!!
Znów poczuję czyjąś dłoń w mojej dłoni
to Ty! wiem...widzę to w oczach mojej
córki...
...kocham Cię mamusiu.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.