Twoja strata

+
pozdrawiam :)

Każda uwaga jest dla mnie cenna :)))

Kryształki jak w baśni" Królowa śniegu".
Przemawiasz z wyczuciem bólu rozstania, wiersz ma coś
w sobie, taki osobisty klimat.

Krzysztofa uwagi cenne!
Pozdrawiam serdecznie:)

Dzięki KK ale chciałam żeby tak właśnie wyglądało choć
w pierwszej wersji faktycznie zamiast rozbisurmanił
było rozhulał...Pozdrawiam

Pozwoliłem sobie trochę się przyjrzeć temu utworowi i
go odrobinę oszlifować.
To moja propozycja:

Runęło sklepienie
milionem szklanych odłamków
echo płakało.
Tyle razy prosiłam
a ty rzucałeś w nie kamieniami.
Powstawały tylko rysy.
Byłeś pewien,
że nic się nie stanie.
A szkło raczej kruche bywa
więc konstrukcja się
załamała.
Przepraszam mówisz i oczekujesz,
że wszystko będzie po staremu.
To niemożliwe
Wiatr rozhulał się
tutaj na dobre
lśniące kryształki porwał do tańca.
Jakże je teraz pozbierasz
by odbudować?
Miliony odłamków roztańczyły się na wietrze
Nie, to się nie uda

"rozbisurmanił się" nie bardzo pasuje do całości,
która jest zimna i "sterylna".
To oczywiście nie wada, to cecha!

Bardzo ciekawie i bardzo prawdziwie. Czasem nie da się
już nic zrobić...
Pozdrawiam serdecznie :)

słowo bez pokrycia MisPikus. Pozdrawiam:)

no, przeprosił - znaczy zależy mu ;-)

Oj, ciężko będzie. Piotr musi się bardzo postarać.
Dobranoc

dziękuję kochani :)

wiersz z dedykacją pomilczę
tylko szepnę - karmisz mądrym słowem
pozdrawiam

...życzę aby Piotr pozbierał te okruszki, i zbudował
od nowa kryształ miłości, pozdrawiam.

Bardzo pouczająco...

I niech teraz żałuje co stracił...
Pozdrawiam +++