TWÓRCA (proza)
mój sen / fragment
-Jak pan to robi, że te figury wyglądają
jak żywe?
Pełna zachwytu przyglądała się postaciom z
gipsu. Nagle jej uwagę przykuł pewien
szczegół, mała rysa, pęknięcie na twarzy
posągu. Coś co wyglądało jak skóra, ludzka
skóra... Już chciała dotknąć tego miejsca
aby się przekonać, gdy stanął za nią i
szepnął wprost do ucha:
-to może ja pokażę...
Komentarze (20)
moze? ładnie
Fajnie zbudowane napięcie.
Mam nadzieję, że peelka nie dała się zagipsować.
Miłego dnia.
intrygujące a co było dalej?:)))
pozdrawiam Jolu
ciekawy sen może to wewnętrzna skóra świat iluzji
I zrobiło się w powietrzu zawiesiście... Interesująco
urwany wątek.