***/ty.../
ty ,
co mnie uskrzydlasz
ty ,
co czynisz mnie wolnym
pozwalając na lewitacje
między dwoma światami
poprzez marzenia
malujesz słońce na moim szarym niebie
każdym dniem naszego wspólnego istnienia
Warszawa, 31.10.2011
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2011-10-31 08:31:53
Ten wiersz przeczytano 539 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Ładna miniatura, aż się prosi o rozszerzenie.
Listopadowe niebo już jutro i promyków będzie coraz
mniej. Dobrze mieć taki promyk jak w wierszu.
Pozdrawiam
Każdy powinien mieć kogoś, kto mu będzie malował
słońce na jego niebie
subtelnie..pozdrawiam:-)
Piekna miniatura,nie potrzeba wielu slow by wyrazic
wielka milosc:)Pozdrawiam serdecznie+++
Po przeczytaniu tego wiersza/ jakby urywka wyrwanego z
kontekstu/, czuję niedosyt, niedopowiedzenie.