Ty przyniesiony
posypało śniegiem
i ścieżki bardziej odległe
bo z każdym dniem
mijamy się boleśnie
życie pod kloszem
wyklucza
tęsknię
w ubogiej szopie
zamieszanie
pasterka
a u mnie ciszę przerywa dzwonek
w kruchym opłatku
jednak przychodzisz
niesiony przez kleryka
autor
Celina Ślefarska
Dodano: 2016-12-26 21:20:22
Ten wiersz przeczytano 1145 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Pięknie to ujęłaś.Pozdrawiam jeszcze świątecznie.
Super :)
Pozdrawiam świątecznie.
Dziekuję. To ja miałam super niespodziankę, bo
dostałam komunię w domu. Tyle dobra spotkało mnie w
tym roku, że śmiem twierdzić, że świat wcale nie jest
taki zły.
i przyszedł, i jest z każdym , kto tego pragnął - b.
ładny wiersz, pozdrawiam Celinko
wizyta duszpasterska w dobrej mini Pozdrawiam
świątecznie:))