Tyle czekałam
Pogasły dawno tysięczne miasta,
najbliższy staw udaje już ciszę.
Kolejna gwiazda niebo podarła,
niespełnionego wciąż sobie życzę.
Deszcz się zahuśtał na ciemnych rzęsach,
zacumował na bladym policzku.
W tęsknocie topię wiosenny pejzaż
przekwitniętych o zachodzie mniszków.
W ogrodzie najbielsza królowa
ubrała już czerwone korale.
Tyle nocy, sen kradnie żałoba...
nikt tak nie kochał, jak Ty kochałeś.
autor
shisha
Dodano: 2011-05-03 14:04:55
Ten wiersz przeczytano 467 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
aż mi się serce ścisnęło z bólu... brakuje mi słów
Bardzo ładnie ubrane w słowa uczucia.Pozdrawiam.
podoba się więc też życzę tego niespełnionego :)
ciepło, smutno, delikatnie...ładny wiersz, pozdrawiam
Witaj, bardzo ładny, choć świeczki w oczach
błyszczą. Smutek i żal, ciężko na sercu i duszy.
serdecznie pozdrawiam.
Już zaczęłam pisać uwagę do budowy wiersza, dopiero
spostrzegłam założoną z góry jego nieregularność,
zdążyłam wycofać i nie mam nic do zarzucenia, tym
bardziej - że peelka sama sobie wciąż życzy
'niespełnionego'. I peel zostawił mnie w osłupieniu -
tytuł a żałoba ????? i żal po czymś co już nie
wróci.
Ładnie,smutno,ale z jaką miłością. Pozdrawiam:)
Ladny, cieply wiersz :) Zapisz, rodzaj -
nieregularny.
Jak piękny, tak i smutny wiersz.
ładne metafory, kobiecy, ciepły klimat +
Ładnie napisany wiersz