...
zaplątana w skrzydła anioła
rozprzestrzenia się
zapłakane liście
spadają na burzliwe
oceany
zasmucając duszę
zaplątana w skrzydła anioła
rozprzestrzenia się
zapłakane liście
spadają na burzliwe
oceany
zasmucając duszę
Komentarze (2)
Niechby była taka nadzieja co rozwieje wszelkie
wątpliwości! Pozdrawiam :))
tresci przydalby sie tytul,
Bo co jest zaplatane w skrzydla aniola? Co sie
rozprzestrzenia? Druga strofa to nieco puste metafory
ktore niewiele oddaja, zaplakane liscie? do burzliwych
oceanow, drzewa przy tym oceanie? Nie rozumiem co
chcialas powiedziec czytelnikowi? To jeden z tych
wierszy z ktorych nic nie wynika. Wybacz ale pisze
szczerze...