D o p e ł n i e n i e
pozostała
ostatnia w księdze
jak śnieg za oknami
zapisz proszę bo nie potrafię
zmarznięte palce sztywnieją
nie utrzymam pióra
odrętwienie spowodowało
czarną dziurę umysłu
ty wiesz najlepiej
moje twoim jest
ufam bo kocham
zapisz tą kartkę
należy do ciebie
31.12.2010.
autor
kazap
Dodano: 2014-05-07 11:12:30
Ten wiersz przeczytano 1186 razy
Oddanych głosów: 45
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Piękny refleksyjny "motyl".Wzruszasz przekazem,
docierasz.On zapisze ją w ciszy, nostalgią, bólem i
tęsknotą, w ciszy kroplami serca kryształów.
Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)
Dziękuje za wszystkie komentarze
miłego dzionka - pozdrowionka
napisać
inspiracja od Psyche bogini jeśli nie wiadomo co
...smutne to dopełnienie...
Ładna prośba i oddanie, /tę kartkę/ ostatnią warto
zapisać miłością. Pozdrawiam :)
smutny, ale najważniejsze, że nie samotny, piękny
Kazapie:)
Cieszę się, że mnie jeszcze pamiętasz...:D
Vitay! Jak zdrowie, drogi Karolku?
"ufam bo kocham"...pieknie:)
Pozdrawiam:)
niech będzie niezapisana...Bóg się ocknie i tacy
dobrzy ludzie jak my będziemy nieśmiertelni:)no
pojechałem...wiersz mocno refleksyjny, pozdrawiam:)
podzielić problemy
z zaufaniem
ładny wiersz
Zaufanie jest chyba najważniejsze. Dobranoc (Karolu
Piękne dopełnienie pełnym zaufaniem:))
piekny wiersz pozdrawiam