O d r o d z e n i e
( Poza bielą ) cz.4
zatrzymany w przechowalni
ognistego cierpienia
podjął wyzwanie – przełamał niemoc
słabości i ułomności ciała
powoli podąża długim korytarzem
zaciska ręce na klatce piersiowej
dręczony męczącym kaszlem
słońce dotyka promieniami
jego lekko zaróżowionej twarzy
przygnębienie i apatię
wyrzucił z chusteczka do kosza
jego czas odmierza nowe chwile
pełne radości pomimo bieli
odzyskuje siły – wzmocniony
wyjęte elektrody uwalniają serce
poczucie wolności i lekkości
opanowało całe wnętrze
gotowy do dalszej walki
16.02 – 18.02.2015.
Komentarze (50)
Ola - i tak czynie kazdego dnia walczę z serca
dziękuje i wzajemnie
pozdrawiam
Halina53 - zwyciężyło życie a z nim wiara nadzieja i
miłość
właśnie tak odrodziło się nowe
a otrzymany dar życia stał się najważniejszy.
Halino pisze na różne tematy zapraszam poczytaj mnie
dziękowności
zefir - bardzo dziękuję ze tak mnie odbierasz
serdeczności
karat - całkowicie zgadzam się z Toba nie walcząc
stajemy się słabi
miłego wieczorku
pozdrowionka
Shizuma - to prawda trzeba walczy ile sił starcza
pozdrawiam
andrew wrc - Andrzeju - to prawda peel jest waleczny -
a owy dramat jest prawdziwym przekazem
serdeczności
DoroteK - dziękuję Doroto czego i Tobie życzę z całego
serca - zdrowia - dziękowności
Stella-Jagoda - tak to prawda w bieli zwyciężył - w
codzienności tym bardziej da sobie radę
miłego wieczorku
pozdrowionka
Bardzo życiowy wiersz, dobrze, że jego bohater
odnalazł w sobie siłę do dalszej walki, a wcześniejsze
bitwy wygrał.
Pozdrawiam serdecznie Karolu:)
a walczyć trzeba, pomimo ułomności i
problemów...bardzo obrazowy wiersz
Dramatyczny wiersz z nutką nadziei pozdrawiam
Dobrze oddane, wyrażone.
każda najcięższa walka
będzie wygrana
jeśli jest zgoda Pana
gdy On tam zechce być już z nami
to jesteśmy tu przegrani...
(tak myślę)
+ Pozdrawiam serdecznie
Bardzo podoba mi się Kazapie Twój dzisiejszy wiersz -
bardzo, bardzo... pozdrawiam.
Dramatyzm chwili,niepewność jutra
ale ważna gotowość do walki - ona czyni cuda, z nią
wile się uda.
Pozdrawiam Karolu.
Dramatyczny ale pełen optymizmu i nadziei, a to
oznacza życiowe odrodzenie :)
każdego dnia się odradzamy na nowo ... pozdrawiam
Optymizm, wola walki to najlepsza droga do wyjscia z
tej 'bieli'. Serdecznosci.
Trzeba walczyć z bezsilności,
rodzą się słabości!
Pozdrawiam!
niezwykle slowa pozdrawiam
I powiało nadzieją na lepsze jutro...idzie odrodzenie
ciała i duszy po dniach katuszy...
Pozdrawiam, miło było wpaść poczytać...czy jeszcze coś
poczytam poza bielą?