****
Może ktoś jeszcze pamięta taką zabawę?
W słońcu nawet dołek jest wesoły
wypełniony kolorowym szkiełkiem,
kilka płatków, jakiś chwaścik płowy,
odznaczają się niezwykłym wdziękiem.
I papierek w blasku, posrebrzony,
całe to bogactwo jak dla sroki...
ale kiedy dobrze się przypatrzę,
to ten biedny świat jest także drogi.
autor
marcepani
Dodano: 2020-05-14 13:12:49
Ten wiersz przeczytano 1167 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
Pomysłowe to.
Dzieci czerpią radość z beztroskiego życia, mają swoje
ulubione zabawki, inne niż rodzice kiedy byli w ich
wieku.
W dobie telewizorów, komórek, komputerów mniej dzieci
nudzi się w czasie deszczu ;)
Miłego weekendu :)
Wiersz piękny a my dużo zatraciliśmy z radości
drobnych rzeczy z dzieciństwa. Chociaż niektórzy
cieszą się z tego co mają. Pozdrawiam
Witaj Mariolko:)
Pamiętam,że coś takiego było choć już nie pamiętam
szczegółów:)Za to często z dziewczynami grałem w
"gumę" A do dziś skaczę na skakance po troszku:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Dzieciom nie wiel do szczęscia potrzeba Wystarczy
kreda pozłotka z cukierka i zielone szkiełko by się
dobrze bawić Kiedy dorastamy świat widzimy inaczej i
bynajmniej nie jest to wesołe
Super wiersz Marcepanko :)
rebusik gry ... jakoś nie pamiętam jej ...
Piękne wspomnienia - zabawy nie znałam ale wiem jak
przez kolorowe szkiełka świat oglądałam wszystko było
inne ciekawsze piękniejsze :-)
pozdrawiam serdecznie
Wspomnienia ;)
Pozdrowionka miłego dnia życzę
To sięnazywało "sekret". dzewczyny to robiiły.
Chłopakom niewypadalo ,ale- dostepując tajemnicy -
chetnie w przyjażni ogladali. Chlopaki... -oni mogli
co najwyzej - z dzewczynkami zresztą - pochować w
pudełeczku - wrobelka.
Pozdrawiam Marce:)
Witaj Marcepani
W promieniach słońca wszystko staje się jakby
piękniejsze, tak jak chociażby krople rosy, które
słońce zamienia w diamenty.
Serdecznie pozdrawiam.
PS.
u mnie nazywało się to aniołkiem :)
Nie, nie znam tej zabawy, ale świat w blasku słońca
podziwiam zawsze i ze wzruszeniem.
Pozdrawiam serdecznie :)
...a ja tej zabawy nie znałam, ale w szkiełko i klasy
grałam, rysowane niebo i piekło, po latach wszystko
gdzieś uciekło.
Z wiersza z kolei ten wers wybrałam
"to ten biedny świat jest także drogi."
= o, tak;
- drogi dla serca, bowiem odchodzić z niego szkoda,
- drogi jest w sklepach, na targu i gabinetach różnych
usług,
- drogi na drogach i autostradach,
stanowczo za drogi, jak się pracuje w Polsce, a
chciałoby się zobaczyć coś i poza nią.
I dalej będę dulczyć, nie, nie - nie na wiersz, a na
światowych dyrygentów kursów walut, ustawiaczy
wielkiej niesprawiedliwości społecznej.
A wiersz - spoko. Punkt i w dziesiątkę.
Ja pamiętam opakowania z czekolady, zeszyt z tekstami
piosenek i zeszyty oprawione w kartki z Kraju Rad.
( Kredowy papier)Wiersz jak to u Ciebie bardzo
dobry;)Miłego dnia Marce.
Bardzo dobry wiersz. Nie potrafi cieszyć się z małych
rzeczy, ciągle za czym gonimy. Wróćmy do dzieciństwa.
Pozdrawiam ciepło :)