W a r t o ś c i
( żaden znaleziony ziemski skarb nie dorówna temu co w tobie )
tyś moim oddechem
dzielisz się swoim tlenem
rytmicznymi skurczami serca
w którym mieszkasz od lat
zebranymi kroplami życia
płynącym strumieniem w żyłach
wzmacniasz
tyś lekiem i specyfikiem
na słabości i oparzenia
od przykrych słów i zdarzeń
zawiści i zazdrości innych
balsamem i łagodzącą maścią
na załamania i bezsilność
koisz
tyś studnią życia
wypełnioną słowami i zrozumieniem
biblioteką mądrości i czynów dokonanych
skarbnicą zasobów ludzkich cierpliwości
sercem wypełnionym miłością i dobrocią
ramionami wsparcia podczas upadku
wypełniasz
06.08 – 07.08.2018.
Komentarze (62)
Karolu... witam, dokładnie rok Ciebie tu nie było, co
się działo? Nadzieja, ze już wszystko ok, skoro tak
romantycznie o swoim "skarbu" piszesz,
Pozdrawism ciepło, wiosennie, Halina
Po prostu wszystkim, co ważne i piękne :)
Bardzo ładnie i romantycznie napisane.
Pozdrawiam serdecznie :)