****
Możesz
ją ocucić.
Nawet jeśli przysnęła na trochę,
nie zaniedbuj,
karm i odziewaj.
Mów jej ciepłe słowa.
Szykuj czerwone korale,
niech zabłyszczą oczy.
Pieść i wychwalaj
jak jakąś królową,
niech panuje
po wsze czasy.
Póki żyjesz,
czujesz,
martwisz się,
użalasz…
ona jedna od żałości
ocala,
ona tchnie życie,
w martwą chwilę,
gdy źle się dzieje,
nadzieja
wyzwala.
autor
marcepani
Dodano: 2022-10-16 08:30:57
Ten wiersz przeczytano 783 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Zgadzam się całkowicie z przesłaniem wiersza.
Nadzieja jest takim kołem ratunkowym...
Przepiękny wiersz!
Pozdrawiam serdecznie
...a ja słyszałem, że jest matką głupich.
Mam nadzieję, że tak jest:)
Tak, to prawda, że bez nadziei ani rusz, ona jest
ważna, trzeba ją w sobie podkręcać, msz.
Dobrego dnia życzę, Moniko.
Tak, o nadzieję trzeba dbać, pielęgnować ją w sobie.
Pięknie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Fakt. Jak się ją zaniedba to może ewoluować w
beznadzieję.
Różnie o niej mawiają, ale to nie zmienia faktu, że
wiersz bardzo dobry i bardzo ładny.
Pozdrawiam serdecznie, Marce :)
Od narodzin po smierć, zawsze towarzyszy nam
nadzieja...na coś, co w danym momencie życia jest
nieosiągalne, a czy ona tylko dla głupców... chyba
nie.
Miłego dnia, Halina
Pozwolę sobie za JoViSkĄ
serdecznie pozdrawiam z podobaniem :)
Nadzieja matką głupców. Wolę być głupcem niż żyć bez
nadziei. Pozdrawiam Marce :):)
Życie bez nadziei nie ma sensu, bo to ona właśnie
pomaga przetrwać najtrudniejsze momenty...
Pozdrawiam ciepło Marcepani :)
Witaj
Fakt, nadzieja wiecznie żywa i rozpieszczana byłaby
lekiem dla tego chorego, bezdusznego świata.
Ale czy na pewno?
Pozdrawiam serdecznie
;)
Bez nadziei traci się chęć życia. Z przyjemnością i
podobaniem czytałam. Ślę moc uśmiechów i pogody
ducha:)
Nadzieja wielu trzyma przy życiu...
Pozdrawiam Marce :)
Tak. Oby nam towarzyszyła do końca.
Pozdrawiam serdecznie.