Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

*****

Kiedy dotykam twoją chłodną piękność
próbując odgadnąć z zimnego oblicza
czy gniew tobą targa, czy zawahanie
zobaczyłem, jak nagle struchlałaś
być może strach twoje serce obleciał
gdym usta ku ustom twoim zniżał

Ileż w tobie jest śliczności, niech zliczę:
majestat miedzianego czoła, włosy krucze
policzki pałające rumieńcem zakłopotania
w kąciku ust dwa spąsowiałe dołeczki
pomyślałem, jakbyś dała choćby mały znak
rozkosze wybudzę tym alabastrowym ciałem

Kiedy patrzę w twoje oczy, płonne i płoche
gdziem skargi zanosił i prośby natchnione
oczy niecierpliwe w kochaniu, z odrobiną psoty
władcze, a zarazem pełne słodkiej pokory
oczy twoje płoną jak rozłzawione kryształy
którymi noc gwiazdy włóczy po nieboskłonie

Widzę w twych ramion otwartym błękicie
pod białym gorsetem, serca jednego biciem
w falującej piersi, oddech nasz bratni
ciszy pieszczot wytrwałej, nasze ręce dopełniały
dreszczem w przepaści, spazmem i rżeniem
przysięgi natchnione, szeptem rzucone otchłani




autor

kszak

Dodano: 2023-11-26 14:25:44
Ten wiersz przeczytano 620 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

Annna2 Annna2

erotyk namiętny bardzo

anna anna

widzę ogromny zachwyt mężczyzny.

zyka zyka

Dużo ciepła w aromatyczno erotycznym
wierszu. Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »