Uchylone okno
Chciałbym Ci powiedzieć, że
jestem zupełnie sam
pośród czterech ścian
uciekam przed sobą samym
Otwieram okno i widzę świat,
bezcelowo rozświetlony pełnią
ciemności w sercu nie ogarną
tysiące rozmazanych barw
Nie w świecie Ciebie szukam,
lecz w modlitwie,
Na niebie pozbawionym gwiazd
Bez ciebie zniknę, zupełnie sam...
Powiedz mi, że na mnie czekasz
w tą sobotnią, cichą noc
Wiatr z lekka zasłony rowiewa
wlatując z wolna przez uchylone okno.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.