Uczuć witraże
Twoim cudownym wiedziony obrazem,
kroczę nieśpiesznie w stronę naszych
marzeń
i choć uczucia głębią ciebie darzę,
to ciążą na mnie obietnic bagaże.
Maluję żywot jak ślepy wojażer,
otumaniony przeszłości pejzażem
i choć lękliwie pędzel trzymam zdarzeń,
na przekór fatum wreszcie się odważę.
Pragnę przy tobie stanąć przed ołtarzem,
by w wielkim szczęściu wspólnie się
zestarzeć.
autor
dream
Dodano: 2008-05-10 00:00:43
Ten wiersz przeczytano 1301 razy
Oddanych głosów: 76
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (55)
Pięknie wyrażone uczucie...zachwyca
szczeością...ostatni wers najbardziej o niej
przekonuje.
Ciekawe wizje przyszłego szczęśliwego zycia we dwoje.
Ni e kazda miłość prowadzi do ołtarza, ale jesli mocno
sie wierzy, mozna osiągnac sukces. Wiersz z nutka
optymimizmu ale i tesknota serca pisany
Piekne oswiadczyny wierszem pisane .....brakuje tylko
tego magicznego slowa "tak",ale i bez tego slowa
wiersz mi sie podoba.
Wykonałeś bardzo trudne zadanie. Brawo za
oryginalność.
Wspaniałe wyznanie,pięknie splecione słowa...niech
spełnią się marzenia.:*
Bardzo mi w tym utworze "szeleści " "ż" i "rz". Ale
widać taki był zamysł autora. Poza tym, wyszła
zgrabna formuła oświadczyn, które wyszeptane,
wyśpiewane, czy wykrzyczane , zmiękczą niejedno
kobiece serducho. Ciekawie i szczerze wyznane uczucia.
Dobrze brzmią rymowane końcówki zdań, poradziłeś sobie
z tym ciekawie, brakuje mi tylko do ładnego wyglądu i
równości zwrotek, fajnego zakończenia tej ostatniej.
Treść bardzo mi sie podoba a przed zapisem chylę
czoła, wszystkie słowa tak samo zrymować...
Wiersz jak oświadczyny...pięknie i orginalnie
napisany...ładne metafory dodają mu uroku...więc tylko
życzyĆ szczęścia
Trzeba odczarować fatum i przeciwstawić się jemu.
Skoro uczucia są tak wielkie stań przed ołtarzem i
złóż dozgonną przysięgę. Ten obraz przez ciebie
namalowany wróży tylko przyjemne życie.