Ulotność chwili
Gdy zamknę oczy, widzę przez mgłę
Jacy byliśmy szczęśliwi razem.
Przy Tobie radość rozpierała
Mą duszę i ciało.
Wszystko we mnie mówiło mi
Że sensem mego życia jesteś Ty.
Dlaczego więc zostałam sama?
Czemu w mym sercu zrodziła się
zgoszniała rana?
Nie rozumiem twego okrutnego
postepowania-zabawiłeś się mym kosztem
A ja głupia sie zakochałam.
Teraz tkwię w tym stanie
Bo nie potrafię zapomnieć
o Tobie kochanie-dranie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.