umierają motyle
skreśliłam na kartce list do ciebie
łzy rozmazały niektóre słowa
w melancholijnej jego puenty powiewie
zdołałam niektóre uczucia schować
może przeczytasz i wyrzucisz -
nieistotne
wyciągnęłam rękę na zgodę z tobą
żyje się tylko raz, a nie wielokrotnie
ludzie czasami nie potrafią być ze sobą
umierają chwile
jak wielobarwne motyle
lecz było ich aż tyle
że we wspomnieniach znajdziemy
...i te bardzo miłe....
autor
Sylwia Grudziądz
Dodano: 2009-03-10 19:53:20
Ten wiersz przeczytano 696 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Piękny wiersz i taki lekki gratuluję
ha...a mysllam ze tak jak sie zaczal smutno tak sie
skonczyl ale nie...zaskoczylam sie:):)ladnie
ujete,podoba mi sie lekkosc:)
pięknie! szczególnie podoba mi się : "umierają chwile
jak wielobarwne motyle" !! duży plus, bardzo duży :)
Ładnie i kobieco. Pozdrawiam cieplutko.