Upały, upały...
https://www.youtube.com/watch?v=aPhtHqQ8AWY
Banałem jest oczywiste stwiedzenie, że
obecne długotrwałe upały dają nam się we
znaki. Niektórzy mistycy są skłonni nawet
do przestróg, że upały dają nam...
znaki!
Niejednego może spotkać spektakularne, choć
chwilowe pomieszanie zmysłów jak w
przypadku tego kochasia:
Pewien wariat nad wariaty
Kupił pannie sztuczne kwiaty.
Czyż postradał on rozumy?!
Nie, panienka była... z gumy!
Publikacja ta będzie również, jeśli zajdzie
taka nagła potrzeba, zamieszczona na
stronie:
klateracje.blogspot.com
Mądra dziewczyna całuje, ale się nie zakochuje, słucha, ale nie wierzy, odchodzi, zanim zostanie porzucona. - Marilyn Monroe
Komentarze (74)
O rany, ale świetna fraszka, faktycznie upały dają się
we znaki. Pozdrawiam serdecznie:-)
Zaoszczędzi on na gumach :-)
Dobrze, że ja żywa:-) :-) :-)
:-) :-)
fajny i zabawny:)
Oj męczą te upały to fakt
pozdrówka ślę
@Stella - Jagoda
Serdeczności!
@krzemanka
Pozdrawiam i ściskam!
@rzerzuszka
Miło mi, że tak uważasz, mimo oczywistego komizmu tego
tekstu.
pozdrawiam i zapraszam na zaś
p.s. wg niepokojącej praktyki od komizmu coraz
częściej wymaga się, aby był, mniej więcej, kretyński.
@yamCito
Nie o to chodzi, Ryśku. Może to się podobać, może nie.
Taka przyjąłem sobie formę publikacji, a niektórzy z
Was to akceptują, inni nie za bardzo, a obie postawy
są dla mnie równie cenne.
Co do ostatniego zdania Twego komentarza, to mam
dokładnie taki sam pogląd. Po brzytwie spuszczam
jednak delikwenta w wyjątkowych sytuacjach. To sie
cyba nazywa: asertywność.
Co do "słodzenia", to wydaje mi się, że to nic złego,
aby okazywać swoją serdeczność.
A nadchodzą czasy, być moze, ponure!
Bardzo się cieszę, że znów tu zaglądasz.
pozdrawiam
Fajnie:)
uważam takie rozległe wstępy, jakie zawsze stosujesz
za zbędne...
może to świadczyć iż się boisz że czytelnik nie
zrozumie lub źle zrozumie sam wiersz....tak samo nie
znoszę (to już nie do Ciebie) uprzedzania że ktoś
pisze erekcjato - tarci się tym element
zaskoczenia...tak już mam; - gdy coś nie lubię to
mówię...nie lubię słodzić i czekać na rewanż!
Fajna fraszka:) Miłego dnia.
niebanalnie..