Upływa szybko
Zegar zadaje wciąż pytania,
udziela szybko odpowiedzi,
nie ma rozterek, wątpliwości,
bo musi wciąż do przodu pędzić.
Jego pytania brzmią niewinnie,
„tik”?, pyta stale, aż jest
nudno,
„tak” odpowiada
niestrudzenie,
o „nie”, mu jakoś raczej
trudno.
I tak od wieków czas umyka,
nikt się mu jakoś nie sprzeciwia,
a jeśli nawet, nieskutecznie,
w ten sposób wieku nam przybywa.
Od dzisiaj robię zamieszanie,
zbieram podpisy pokrzywdzonych,
poślę do Trybunału Stanu,
lub jeśli trzeba jeszcze dalej...
Komentarze (11)
tik tak.....odmierza odchodzace chwile...przyjmij i
mój podpis.....oddaje z radoscia..pozdrawiam...
Bardzo dobry wiersz,fajnie napisany.
Jeśli trzeba to trzeba.Pozdrawiam.
tak, tak, tak - wspaniały pomysł, już lecę tez tam
podpis złożyć, niech się nauczy "NIE" wystukać i
wtedy szybko nie dołoży.
Bardzo ciekawie tym uciekinierze. A moze by tak
zgłosić do Biura Rzeczy Zagubionych.
"wieku nam przybywa", fakt... już niedługo XXII wiek,
trzeba nam się przygotować w uniwersytecie IV WIEKU:))
fajny dowcip, wcale nie jest mi wrogi:) pozdrawiam
Jako "pokrzywdzony" daję swój podpis...
Składam swój podpis i nie tylko:)
ja sie podpisuję...myśle że wyślesz
zażalenie..pozdrawiam
Wiersz jak tykanie zegara.. miarowy i spokojny..
odmierza wszystkie chwile.. za szybko zostawia mimo
wszystko w tyle..
Czy mogę pomóc ? Pozdrawiam
Bardzo zgrabniem równorytmicznie( jak w zegarku?)
poprowadzony temat czasu, urzekają mnie krótkie
:"tik", "tak", "nie". Osobiście poszukałabym
wyraźniejszego rymu w ostatniej zwrotce, ale Ty
zdecydujesz.