Uporządkowany choas wszechświata
cichy krzyk trwający
w mojej głowie
ptak wyrywający się
ku wolności
rozżarzone węgle
przecinające moje niebo
gasnące gwiazdy
płacz życia
w ogrodzie śmierci
a w nim kwiaty
wiecznie kwitnące
rajski owoc
kuszący wtrwale
gasnące gwiazdy
autor
xXxPallinxXx
Dodano: 2009-08-29 17:49:52
Ten wiersz przeczytano 547 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Ciekawy wiersz. Ładne metafory.
na wolność czasem trzeba poczekać,ale może to dobrze
nic co ważne nie zostanie przeoczone
Świetna kompozycja.
hmmm i niech kuszą te gwiazdy gasnace...ladny
wiersz...pozdrawiam