Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Nadzieja

Urojenia...


Stoję na skraju unicestwienia...
własna miłość mnie zabija,
miłość platoniczna...
bez odwzajemnienia.
Mówisz ,że to moje urojenia.
Wiem o jej nierealności
i wiem skąd we mnie tyle złości...
może właśnie z tej bezradności.

Moje uczucia wiatr rozwiewa
słońce pomału wypala
serce rozpacz rozrywa.
Spada mojej miłości krzywa .

Choć w snach cię widzę...
To mgła narasta i narasta...
Budzę się i uciekam...
z miasta do miasta.


A ciebie wciąż niema ...
i pewnie nie będzie,
choćbym szukał wszędzie.

Bo to moje urojenia...
Nie do spełnienia...

marzenia...

autor

Simba500

Dodano: 2009-05-19 19:00:56
Ten wiersz przeczytano 541 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Nieregularny Klimat Rozmarzony Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »