Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Uroki spiekoty

W te dni rozzłacane słońcem,
drażni etyczność spódniczek,
a uda, powabem kuszące,
niewolą tęskne źrenice.

I gdy z kolejnym Celsjuszem
istoty marne a wietrzne,
zrzucają kolejny ciuszek
myśli się robią niegrzeczne.

Rozmarzony i zroszony,
by ratować grzeszną duszę,
pędzę na skróty do żony,
pomny feerii dawnych wzruszeń.

autor

ireneo

Dodano: 2018-08-06 12:49:19
Ten wiersz przeczytano 1419 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (25)

wandaw wandaw

Dobrze że do zony a nie za barwnym skapym bikini :)
Pozdrawiam z usmiechem :)

marcepani marcepani

uciekać, tudzież oczy zamykać :)
prawie goło, a tu nie Afryka... hej!

dodzio dodzio

Domowe obiadku mniam mniam
Pozdrawiam

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Nawet spiekota urok ma,
gdy wasza miłość nadal trwa.

Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego tygodnia :)

krzemanka krzemanka

:)) Chwali się peelowi ten pęd do żony. Miłego
poniedziałku.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Całe szczęście, że peel mimo pokus nadal wierny
żonie:)
Serdeczności ślę:)

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

Podobno w domu najlepiej smakuje.
Pozdrawiam:)

M.N. M.N.

Jak jest upał to facet musi być napalony, a gdy jest
żonaty to pędzi do żony... pozdrawiam :)

anna anna

oj tak, gorąco na zewnątrz, gorąco w środku

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »