Usiadł żołnierz...
Kartagina Nowa
Usiadł żołnierz
w Kartaginie pod palmą
niewesoło coś mu widać
w oczach czarno
Siedzi żołnierz
Chrystus Frasobliwy
ani myśli
ani się nie dziwi
znikąd przyszedł
nigdzie nie odchodzi
wokół tłumy
w porcie maszty łodzi
on nie widzi
w worku u nóg jego życie
ni to jawą siedzi
ni to śniciem
Siadłam obok
Matka Zadumana
-W towarzystwie
raźniej proszę pana
-Chodź żołnierzu
razem posiedzimy
ręką brodę podeprzemy
pomyślimy
-Co tam mówisz?
-Czemu wlewasz chłód
w serce spokojne
Szepczesz cicho
ja słyszę:
-Obyś nigdy matko nie musiała
żegnać synów idących na wojnę.
Komentarze (11)
poruszasz do głębi
prawda ,oby nigdy nie zegnała , teraz czasy
względnego spokoju ,a jednak żegna ,często na
zawsze...wymowny ,smutny wiersz
Przypomniała mi autorka swoim wierszem wiersz
Wł.Broniewskiego"Usiadł żołnierz pod brzozą u drogi,
opatruje obolała nogi, jego pułk rozwalili Niemcy, a
on nie ma broni, on się nie mści".Obyś nigdy matko nie
musiała syna idącego na wojnę żegnać.Mądre i prawdziwe
zakończenie.Smutny wiersz.Nigdy wojny.
odwieczna udręka i matki męka ze synowie matek na
całym świecie giną na wojnach po co to wszystkim
powiedzcie plus
Napisany dojrzałym piórem, poruszający... Temat jak
rzeka, w której miast wody krew płynie... Niezwykły
dialog pod koniec potęguje dramaturgię wiersza.
Naprawdę bardzo udany.
Słusznie zauważasz że nie ma matki która by chętnie
wyprawiała swych synów na wojenkę,a komu te wojenki są
potrzebne? Powodzenia
Dla matek wzruszający wiersz i nie tylko. I teraz giną
synowie w obcych krajach, gdzie trwają wojny. Oby
nigdy w naszym kraju nie lały się takie łzy.
...piękny ,mądry wiersz ale nas matek nie będą się
pytać ....
Boleśnie płyną słowa wiersza...przenika przez nie
rozpacz matki.
Wojna to straszny czas, obyśmy nigdy nie musieli
rozstawać się z synami i męzami...
Wojna to tragiczny rozdzial ksiegi ludzkosci od
wiekow do dzisiaj...bardzo ladne wykonanie..pozdrawiam