usłyszałam…
w szeleście snu
szum nocy poplątał
oddalające się rozszalałe spojrzenia
blaskiem księżyca pragnąc
wyrwać dłonie z szarości jesiennej
w gwarze podszeptów snu
w błękicie leśnej poświaty
zanurzyć spojrzenie….
posłyszeć dźwięki saksofonu
przymykając rozespane spojrzenia…
autor
Kika88
Dodano: 2022-02-08 14:22:45
Ten wiersz przeczytano 1478 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Witaj,
doskonały sposób na jesienny nastrój...
Uśmiech, pozdrowienia /+/.
Z podobaniem wiersza, ciepło pozdrawiam :)
posłyszeć?
Posłuchać dźwięków lub usłyszeć dźwięki, innej opcji
nie znam ;(
Kri tak dobry sen w bajkowym leśnym świecie
Fatamorgana dziękuje
Valanthil to dobrze czy żle?
Joviska dziękuje bardzo
Katarzyna Gwoździańska dziękuje
Sisy dziękuje
Annna tak
Pozdrawiam serdecznie
To usłyszeć.
I rozmarzyłam się- dziękuję.
Ładnie :)
Śliczny :-)Rozmarzony
Ładnie rozwijasz swój bajkowy sen...
pozdrawiam Kiko :)
Widać, że specyficzny styl pisania się wykluwa.
Podoba mi się Twój szelest snu...
Pozdrawiam serdecznie :)
Dobry sen w bajkowej leśnej poświacie,
pozdrawiam serdecznie:)
Anna ok
Za Roxi. Ale z plusem.
@krystek masz rację
Wolnyduch no tak księżycowo i tak lubię ten nastrój w
wierszu
Roxi dziękuje za zwrócenie mi uwagi na metafory trochę
zmieniłam mam nadzieję że teraz lepiej jest
Zosiak ok
Mojeszkice tak księżycowo
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo księżycowo u Ciebie Kiko :)
Za Roxi.
Pozdrawiam :)