Uśmiech
Tej Jedynej
Te uczucia w Tobie...
Niepewność i smutek wzbiera
Przełom roku? Doprawdy?
To do mnie nie dociera
"Przecież wiesz" - twierdzisz
Nie, nie wiem, chciałbym usłyszeć
Zajrzeć w Twoje dobre serce
Duszę i myśli widzieć
Zawieszeni w próżni czasu
Tak dalecy i tak bliscy sobie
Spacerujemy po łące życia
Przed przyszłością mając fobię
Cokolwiek by się nie działo
Zawsze szeptać Ci będę zaklęcia
Kochać chcę słowem i czynem
aż do świata przeminięcia
Ciszę Ci dziś ofiaruję
I bezmiar spokoju w życia pośpiechu
Swoje poddanie i płomyk szczęścia
I swoją miłość... w każdym uśmiechu
Wszystkim bejowiczom dziękuję za dotychczasowe komentarze. Doceniam. Wszystkim też życzę uśmiechu na co dzień. Do "przeczytania"... kiedyś.
Komentarze (4)
Piękny uśmiech dla tej Jedynej. Pozdrawiam
Bardzo dobre wyznanie. Do następnego razu...
Pozdrawiam 'D
Romantyczny spacer po łące życia.
Pozdrawiam
mądry dojrzały wiersz pozdrawiam