Utracona miłość
Czemu każdego dnia odszykuje się
Oglądając nasze wspólne zdjęcia
Że to już tylko melodia przeszłości
Że z inną moja droga do szczęścia
Co w zamian dosłałem
Gdy ciebie nie ma już tu
Jestem jak wybudzony
Wybudzony z cudownego snu
Później myślałem, że zapomnę
Że zostaniesz za moimi plecami
Lecz coś we mnie pękło
Została pustka zalana łzami
Teraz gdy utraciłem miłość
A po moim policzku spływa łza
Weź proszę moje serce
Dla mnie jest tylko ciężarem
Komentarze (4)
czytając wiem...
coś było snem...
już się skończyło...
a pięknie tak było...
znam ten ból...
piękny wiersz.....
wiesz...dziś też ktoś złamał mi serce...pękło nie wiem
czy uda sie je skleić ... a przecież obiecywaliśmy że
"aż do śmierci...":(
bliski jest mi ten utwór
"Weź proszę moje serce
Dla mnie jest tylko ciężarem"śliczne słowa...właściwie
masz racje!po co komu serce skoro tylko boli i nikt go
nie kocha?piękny wiersz...
Mam nadzieję,że autor nie jest podmiotem w wierszu!Bo
współczuję jemu z tym sercem...wiem jak to jest.Ale
jednego nie rozumiem.Jak można mieć potrzebę oddania
serca utraconej miłości?!Skazać na poniewierkę
serce...