Utracone Szczęście
Me życie na nowo traci sens.
Już nie ma Cię, już nie ma nas.
I już nigdy nie zaznam spokoju.
W księżyca twym blasku wyłaniam się z
mroku.
W twych oczach widzę strach.
Spadam w otchłań.
W ciemną, zimną, bezlitosną.
Spadam w mroczną część mojej duszy.
Niewidzialną w dzień, płonącą w nocy.
Potrzebuję Cię żeby żyć.
Potrzebuję żeby istnieć.
autor

szalona222

Dodano: 2010-03-11 21:22:36
Ten wiersz przeczytano 489 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Jakby opis moich uczuć przed tygodniem...
Wspaniały..+