Uwielbiam
Uwielbiam wpatrywać się w jej oczy
Szukam w nich promiennego blasku
Który tak skutecznie rozgrzewa moje
zmysły
Patrzę wielbiąc ciepło z nich wypływające
Gdy w dni deszczowe pragnę słońca
Tak u niej chciałbym widzieć uśmiech
Ciepło bijące z roześmianej twarzy
A oczy niech nigdy nie uronią łzy
Uwielbiam te długie chwile wpatrywania się
Jak spojrzeniem oddaje mój dotyk jej
Uwielbiam to uczucie bycia z nią blisko
To tak jakbym myślami był tam gdzie ona
Uwielbiam tą ciszę którą ona mi daje
Aż serce z tęsknoty płacze
Uwielbiam jej ucieczkę od złego świata
Czekając aż wróci niczym huragan
Uwielbiam ją tak bezgranicznie kochać
Darzyć ją wielkim zaufaniem
Uwielbiam ją za złość sztormy burzę
Bo każdy dzień z nią jest darem od losu
Komentarze (7)
Cudownie mieć kogoś do uwielbiania.
Pozdrawiam serdecznie :)
Gdyby tego "uwielbiam" było trochę mniej, wiersz by
wiele zyskał. Pozdrawiam.
I to właśnie jest prawdziwa miłość.
Udanego wieczoru.
Ależ tu romantycznie...! Uwielbiam taki romantyzm :)
Wiersz pełen uwielbienia, a myślałam , że tak
wielbiących kobietę mężczyzn już nie ma w dzisiejszych
czasach :)
Pozdrawiam z uśmiechem :)
Jedną z pierwszych oznak zakochania jest chęć
uwielbiania... :)
"Kto mnie nie kocha, jest mi wrogiem. A policzek
nadstawiam tylko temu, kto go całuje i uwielbia."
- Christine Gran.
Pozdrawiam Januszu, ktoś się chyba zakochał?