uwięziona w czasoprzestrzeni
Uwięziona w czasoprzestrzeni
Milknę
Wymownością ciszy przytłoczona
Okradziona ze słów
Dryfuję
Na skraju nicości zatracona
Na dnie pustej duszy
puste lustro
bez odbicia
bez twarzy
bez uczuć.
Znów cisza.
autor
rose003
Dodano: 2011-09-16 22:21:29
Ten wiersz przeczytano 440 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Bardzo ciekawy wiersz, krótki, lecz warto się przy nim
zatrzymać:) Pozdrawiam!
i nic nie pozostało tylko ta dziwna cisza...nie tylko
u ciebie...przemawia do mnie twój wiersz...