Uwięziony
Jak fala
dziko rozbijam się o brzeg
jak piana produkt uboczny
z miłości oceanu
zatapiam się
od słonych łez nigdy nie schnący piach
I gnam jak dziki wiatr bez ukojenia
otulam cię jak z cienkiej pajęczyny
miłości szal
Uwięził mnie huk fal
nikt nie słyszy moich łez
autor
tayko
Dodano: 2009-04-30 22:59:24
Ten wiersz przeczytano 445 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
duże pragnienie uczucia Wzruszył mnie wiersz bardzo
szczery i sugestywny +