vivant!
kto z emocji się nie spocił
i nie poodgniatał kciuków?
nasi byli niczym pocisk!
ja spaliłam wagon szlugów.
żal, że tamci... my wracamy...,
niemniej trzeba oddać honor -
chłopcy, graliście jak asy!
vivant! - dla biało-czerwonych!
Komentarze (9)
Były emocje, oj były Eluś))))))))
Oj tak i ja się denerwowałam,
raczej meczów nie oglądam, ale się zdarza, tym razem
tak było, no i nie zbrakło emocji, szkoda wielka ale
pokłon się należy, grali świetnie!
Nerwówka była i trochę niewykorzystanych szans,
pozytywnych emocji. Daleko doszli i za to brawa!
Szybka reakcja w formie wierszyka Elu, więc drugie
brawa! Pozdrawiam:)
Oj działo się, działo...
Tak, odczuwa się ten żal- o mały figiel- cała
filozofia i naszego życia . Ileż to razy - o mały
figiel to,czy tamto.
Ale piłka życia jeszcze w grze. A chłopaki - bez
zarzutu - bo i umiejętności i te niesamowite
przyspieszenia i wytrwanie w pięknym stylu do końca,
mimo zmęczenia...:)
VIVAT !!! Dziekujemy Baiło Czerwoni !!
Barawo Grusz Elu za szybką reakcję i wiersz :)
Pozdrawiam serdecznie :)
I tak świetnie grali, no trudno, ale wysoko
dojechali:) brawo CHŁOPAKI p. Nawałki:)
A pewnie że tak wiwat i sto lat paznokcie poobgryzane
piwko wypite chipsów brakło został tylko żal,ale tak
to bywa ktoś przegrywa ktoś wygrywa...dobrej nocy
życzę
No i pobrali , podania za plecy i nie wykorzystane
szansę się ,mszczą