,,W smutku i tonącej ciszy,,
W niecodzienności odnalazłem twój głos
w noc niedzielną odnalazłem twe ciało
z wszystkich pragnień mego istnienia to
właśnie ty sprawiałaś
że rzeczywistość chwiejnym krokiem
przestawała trwać
lecz śmierć kochanką życia
tak niespełnioną jak nasz san
odnalazła twe czarne myśli i zabrała mi cię
w smutku i tonącej ciszy.
Twe ciało jest lekkie brakiem duszy
spowodowanych utratą
w mych ramionach odnalazłaś swój dom
trzęsę się z wypełnionego strachu we
mnie
a moje łzy skapują na twe policzki
jak by chciały przywrócić twe życie
czemuż twe milczenie nic mi nie powiedziało
gdy w oczach zapadały się noce bez
gwiazd
w smutku i tonącej ciszy.
Odejdziemy razem
szeptem niosłem ci nowinę
moje myśli są o tobie
w smutku i tonącej ciszy.
Komentarze (7)
Smutny wiersz pełen bólu ale w swym smutku piękny.
smutny ,piękny... Lubię smutne wiersze...
Głosu nie dam,bo uważam,że choć temat śmierci tyczy,
ani formą , ani treścią nic nowego on nie wnosi.Banał
na banale i utarte frazesy. Jaki sens jest powielać
sztampę?Ból i rozpacz dadzą się w nowe słowa ubrać.
Czy smierc zawsze musi powodowac
smutek? Czasem jest wyzwoleniem od
cierpien przy ciezkich chorobach,,,dzis
chcesz odejsc razem z ukochana,,,jutro
zmowisz modlitwe za spokoj jej duszy,,,
wydobedziesz sie z tonacego smutku
i bedziesz zyl dalej,,,takie jest zycie,,
smutny refleksyjny wiersz.
w mych ramionach odnalazłaś swój dom
- bardzo smutno...pięknie....
Piękny i wymowny. Duży plus za wrażliwość +
Bardzo wzruszający i przejmujący w wymowie wiersz
Tylko współczucie i dobre słowo daje ulgę Daję Ci je z
uśmiechem Wiersz bardzo piękny Na tak!