Walc liściolotny
*****
listki, listeczki nitkowate, trójkątne,
równowąskie z klinami, oskrzydlone
fruwajce
jajowate, okrągłe i palczastolotnice -
wirujące, krążące, drżące mykają,
zwiewnolotnie
.
lecą w dół albo wznoszą, to zrywają w
szaleństwie
wiatr na skrzypcach w takt walca, wśród
symfonii
pogwizdów jak przemyka i świszcze -
światłocieniem biesiadnym układając w
kobierce
.
w pląsach bawią się chyba i huśtają
zabawnie -
nakrapiane żółciami, purpurami z zielenią,
brązowieją
kiwańce, miotają w konarach, osiadając na
ziemię
mknie szeleszcząc w półnucie liściolotny
walc
J.G.

jadgrad

Komentarze (12)
Niesamowity walc.. ❤
Wiersz uroczy. Obraz wirujących liści taki
romantyczny.
Ale mnie ten taniec liściolotny skojarzył się z
ostatnim beztroskim tańcem przed śmiercią.
Będą oczywiście nowe liście, ale to już nie będą te
same.
Pozdrawiam serdecznie i przepraszam za odejście od
przekazu wiersza.
Jesienny taniec liści... a już dawno zaczęły schnąć i
opadać...miłego dnia.
łał... jaki tańcujący wirujący... skoczny tekst . z
podziwem za pomysł
Piękny jesienny bal. Gratuluję pomysłu.
Dobrej nocy życzę
Wiersz pełen energii ruchu i tańca,
piękne ujęcie jesieni "liściolotnej",
pozdrawiam serdecznie:)
Piękny wiersz, piękny klimat nadchodzącej jesieni:)
Uroczy jesienny koncert wyczarowałaś. Czytałam z
zachwytem. Ślę moc radosnych pozdrowień:)
Bardzo melodyjny ten wiersz o liściach, pięknie tutaj
się zrobiło. Pozdrawiam
Piękny Twój zachwyt nad liśćmi, czy są tylko symbolem
przemijania... odradzają się...
...
wiatr porwał z drzewa listek
duży ładny kolorowy
bawi się nim jak dziecko
poszybował gdzieś wysoko
nad koronami drzew
spogląda na słońce
szybkim lotem znalazł się
przy wronie siedzącej na gałęzi wystraszyła się
podrywając do lotu
on także poleciał w dal
...
Pozdrawiam serdecznie
Miłego dnia
Pięknie o liściach i ich locie ;-)
Pozdrawiam ślicznie ;-)
Z zachwytem czytam o tym magicznym balecie jesiennych
liści.