...wciąż podrywam pory roku...
podrywałem panią jesień
przez październik i przez wrzesień
miała liści barwnych kiście
lecz listopad zdjął te liście
bez nich się zrobiła szara
jakaś nudna, jakaś stara
szukam innej już dziewczyny
wnet uśmiechnę się do zimy
ona przyjdzie cała w bieli
białym puchem jak anieli
będzie czule mnie dotykać
dla niej zacznę wiersze pisać
a gdy zimę zgasi wiosna
cała w kwiatach i radosna
to z nią będę znów flirtował
bo to pani odlotowa
tak podrywam pory roku
mam romanse wciąż na boku
tylko lata nie podrywam
bo po męsku się nazywa.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.