Wciąż skacząca córeczka
dla Zosi
Pewna Zosia z Warszawy
lubiła skakać dla zabawy
jak kózka co dzień skakała
szczęśliwie nóg nie łamała
hm, warto ćwiczyć aby nie wyjść z wprawy...
mamom i ich skaczącym wciąż córkom...
autor
Puka Putkiewicz
Dodano: 2014-06-01 21:58:02
Ten wiersz przeczytano 1995 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
sorry edytor się zaciął
IMHO;
mała Zosia, dziewczynka z Warszawy
codziennie skakała dla zabawy
jak rozbrykana kózka
na swoich silnych nóżkach -
bo warto ćwiczyć, by nie wyjść z wprawy
IMHO;
mała Zosia, dziewczynka z Warszawy
codziennie skakała dla zabawy
jak rozbrykana kózka
na swoich silnych nóżkach -
bo warto ćwiczyć, by nie wyjść z wprawy
IMHO;
mała Zosia, dziewczynka z Warszawy
codziennie skakała dla zabawy
jak rozbrykana kózka
na swoich silnych nóżkach -
bo warto ćwiczyć, by nie wyjść z wprawy
Puka, zapukałaś do drzwi limeryku ale do wejścia
jeszcze ciut, ciut. Teraz zmień tylko kwalifikację
miniaturki i będzie ok.:))
Witam. Wesoły. Pozdrawiam serdecznie
:-)
Dziękuję-
W sam raz na Dzień Dziecka.
Pozdrawiam