Wędkowanie
Rzuciłem dwie wędki na grunt,
bo rzeka ma wartki nurt.
Usiadłem i czekam cierpliwie,
i z zimnym Lechem pilnuję kije.
O 16 jadę na rybki:-)
autor
Limuze
Dodano: 2016-06-04 14:02:17
Ten wiersz przeczytano 3005 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
ha ha ha a to dobre Zimny Lech i rybki Już widzę jak
biora
Pozdrawiam z usmiechem
:))))
też lubię zimnego Lecha on teraz do mnie z nieba się
uśmiecha ..
Ja tam nie mam cierpliwosci do lowienia ale do Lech
juz tak, oj moge siedziec z nim dlugo.
Nie świruj Limuze co do ryczącej (ja nie w tym
przedziale hahah...) ale dzięki, że zajrzałeś:-)
Uważaj aby zamiast płotki nie wyciągnąć majtek ciotki
(oczywiście ze swojej rzeczki "podkolanówki" o wartkim
nurcie! Ubawiłeś mnie setnie więc do kija i do Lecha
rzucam plusik a niechaj............
Na jednego kija zaczepiam Ci buziaczka, potem go wpuść
do wody, nie zapomnij:-))))
A może jakiś wiersz złapiesz:)pozdrawiam
Ale ci zazdroszczę. Całe życie wędkowałem a teraz
jestem przykuty do wózka.Połamania kija i miłego dnia.
Miło mi że tak licznie odwiedziliście moje pisanie,
pozdrawiam w niedzielny poranek
niech będzie dobre branie autor wie najlepiej co mu
pasuje Pozdrawiam serdecznie:))
Mam nadzieję, że dobrze brały :)
krótko i fajnie ...dużej ryby czy dobrego brania nie
wiem co lepsze :-)
pozdrawiam
życzę połamania kija ...
pozdrawiam :)
spławik nawet nie drgnie, a piwka
ubywa.
Pozdrawiam serdecznie
Powodzenia:)
Pozdrawiam:)
dobrego brania!