Wewnętrzne dziecko
Teraz słucham
Cisza, teraz ja
- woła dziewczynka
tupiąc nóżką.
Patrzę zdziwiona,
nie zaprzeczam.
Oburzone dziecko
łapie za serce.
Skurcz przerażenia
wywala mnie w teraz.
Zajmij się mną,
mówią jej oczy.
autor
Ewa27
Dodano: 2017-12-04 11:33:56
Ten wiersz przeczytano 652 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Bardzo fajne, życiowe, pozdrawiam:)
... często odnajduję u siebie... Pozdrawiam :)
tytuł sugeruje, że czasami potrzebujesz poczuć się jak
dziewczynka i cofnąć się do lat dziecięcych.
puenta jednak mówi o dziecku prawdziwym (mówią jej
oczy) -
niechaj zostanie to niedopowiedzeniem.
pozdrawiam Ewo :)
Sugestywnie.
Pozdrawiam:)
dokładnie, pani Aniu:) pozdrawiam:)
Oczy mówią bardzo wiele! Pozdrawiam z uśmiechem :)
O tak, trzeba czasem dopuścić do głosu to dziecko :)
Podoba mi się
Pozdrawiam :)
mocne przekaz przytulam pozdrawiam
czyli słuchaj swojego wnętrza. (kto żyje w zgodzie ze
swoją naturą, żyje dłużej i radośniej)
piękny wiersz pozdrawiam