Wewnętrzny świat dżdżowniczki...:)
Otulona snem pewnej nocy
ze zgrzytem zamykam
okna swego serca
zwracam się
ku wewnętrznej stronie
mego jestestwa
które w czarno-białą noc
nabiera kolorów
tysiąca fajerwerków
ciało oddaje władzę duszy
która tętniąc energią życia
sprawia, że staję się
wolna
bez ograniczeń
JESTEM
ulatuję w bezmiar
cudownej boskiej miłości
i tylko cienka nić
łącząca ciało z duszą
uświadamia mi
że muszę wracać na łono
poszarpanej rzeczywistości...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.