Wiatr
...dzisiaj wiało
zaplątały się wiatru warkocze
w twoich włosów błyszczące ulice
swawoląc beztrosko po nich
wyśpiewują same tajemnice
a że wielkie drzewa poruszył
a to stado wróbli rozgonił
kiedyś czas ponad ziemią złapał
innym razem go nawet przegonił
zaplątały się wiatru warkocze
w twoich ust pełnym poezji oddechu
tchnieniem tęsknie o przeszłości szumią
kreśląc kręgi w powietrznym echu
zaplątały się wiatru warkocze
w pełnej wiary chłodne dłonie
łącząc ciepłem swojego dotyku
sprawią że znów zapłonie
zaplątały się wiatru warkocze...
Komentarze (46)
One moment:) bo ja ją stosuję konsekwentnie-
całościowo:) A u Ciebie było ni przypiął, ni
przyłatał:))) więc lepiej niech jej nie ma wcale, albo
stosuj jak trza.
Bez interpunkcji nie bardzo się czuję:) Lubię kropki i
przecinki:) Może kiedyś odejdę od nich, ale na razie
tylko w miniaturkach to robię.
Zatem przedostatnia zwrotka przeminęła bezpowrotnie z
wiatrem.Dzięki dziewczyny :-)
lubię gdy słowa dotykają włosów ...
wiatr , zapach , delikatne muśnięcia...
pozdrawiam
Bardzo ładny, rozmarzony wiersz.
Pozdrawiam CIEPLUTKO:)
Jestem fanką Twoich wierszy ale podobnie jak Cii_sza
nie akceptuję przedostatniej zwrotki (trąci banałem).
Pozdrawiam :))
Brak włosów na głowie nie przeszkadza wogóle jak
chcesz poczuć znów pęd wiatru we włosach, to Tomaszu
rozepnij poprostu koszulę ;-)
poczuć wiatr we włosach
to było wspaniale
póki to łysiny
Tomek nie miał wcale:)
pozdrawiam z humorkiem:)
Wiersz przeplatany po mistrzowsku warkoczami ...
+ Pozdrawiam
cii-sza ,a sama stosujesz interpunkcję z wielce
szerokim rozmachem .... :-)
Dzięki,dzięki....cii-sza oczywiście masz rację tak
widzisz mój przekaz i ja to szanuję.Przedostatnia
zwrotka jest oddeszem od tego wiatru i skokiem w
następną jego część.Może nie pasuje ale tak to czuję
;-)Mówisz nie korzystać z przecinków,kropek i
znaków?Why?
ładnie :)
Wiersz jest piękny, poza jedną zwrotką!
Przedostatnia zwrotka się nie podoba: wiej, chciej,
miej. Może by ją rozwiać nieco szerzej:)
No i interpunkcja niestety:( Wywal ją całkiem:)
Oczywiście rób jak uważasz- piszę jak widzę, szczerze.
Lubię Twoje czytać.
z pełnym podziwu zachwytem zaplatałam się w te wiatru
warkocze
bardzo ciepły wiersz jak powiew delikatnego wiatru:)
pozdrawiam:)
Pięknie i te warkocze wiatru:) miłego wieczoru
Oby ten wiatr był sprzyjającym
miłości peela:)
Miłego wieczoru życzę:)