Wiatr, tylko wiatr...
Dla tych, którzy lubią słuchać nocą wiatru w kominie...
Wiatr, tylko wiatr ...
On moje wszystkie myśli zna,
z tęsknoty i miłości łka,
w cichym poszumie
wiosennych traw.
Gdy wpadnie już,
w otwarte z lekka okno dnia,
w upału letni, rozmarzony czas,
nie wahaj się,
do serca wpuść.
Przyniesie ci
tęskne gitary drżenie strun,
ponad łanami letnich zbóż,
w gorąca czas,
ulotny wiatr.
W jesienne dni
zasnuje twoje myśli mgłą,
uleci z dymem, by się grzać.
Zapragniesz by
powrócił znów.
Gdy zima już
ze śniegiem, mrozem - zamkniesz drzwi.
W kominie będzie hulał wiatr...
Powiesz: "Wietrze
cichutko, sza"...
https://www.youtube.com/watch?v=xXBNlApwh0c
Komentarze (60)
Ladnie, z przyjemnoscia :)
Pozdrawiam:)
Mariat, rozłożyłaś na czynniki pierwsze ;-)
Pozdrawiam :-)
Valerio, dzięki za miłe słowa. Czy przywiał je wiatr?
Pozdrawiam :-)
ciii - sza
jedno - delikatne
drugie - prawie rozkaz
ale oba razem
cisza jak na pokaz
piękny wiersz, romantyczny ten wiatr.
Romo... jak widzę załączyłaś ten sam kawałek Evy. Ja
pisałem swoje słowa słuchając własnie tego utworu.
Promyku... witaj w klubie miłośników wiatru. :-)
Dzięki za poczytanie.
Pozdrawiam :-)
Ten wiatr, w Twoim wierszu, jest taki kochany
zalotnik.:)
Lubie go, szczegoknie w upalne dni, kiedy tak
wspaniale chlodzi,dotyka cialo,rozwiewa wlosy, bryza
od Zatoki M.
Podoba sie wiersz.:)
Pozdrawiam z cieplym wiatrem.
Dzięki Loka za poczytanie.
Pozdrawiam :-)
Miło było przeczytać. Wiersz bardzo ładny.Pozdrawiam.
No wiem Mariusz, do mojego wierszyczka o szaliku, też
dołączyłam link z jej kawałkiem...pewnie nie
słuchałeś/prawie nikt nie słucha/ szkoda, czasem muza
w tle świetnie się komponuje z wierszem, ale to
szczegół...
Romo, Eva ma świetną muzę. Można w niej się zasłuchać
i płynąć...
Szkoda, że tak szybko odeszła...
Mariusz kiedyś Ci wysłałam link Evy Cassidy, też
uwielbiam ten kawałek:-)
Tadeusz Grzywacz...
Dzięki za poczytanie.
Pozdrawiam
Szczególnie ujęła mnie trzecia
strofa.
Pozdrawiam:}