Wieczór
Już wieczór,
mrok otulił ziemię.
Patrzę w okno,
nieruchome drzewa,
krzewy,
jak moje myśli.
Tylko płomyk świecy
ogrzewa serce
i błyska nadzieją iskry.
- Ona, choć tak maleńka
może rozpalić wszystkie
ogniki.
Miłego niedzielnego wieczoru.
autor
Grażyna Sieklucka
Dodano: 2017-01-22 18:03:46
Ten wiersz przeczytano 1675 razy
Oddanych głosów: 51
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (58)
Ładna miniatura, rzeczywiście odrobina nadziei może
wzniecić wiele płomyków rozświetlających drogę.
Już je podniosłam Mario, dziękuję za ciepłe słowa.
Dziękuję bardzo Loko za przybycie i Wojtku.
Krzemanko, trudno mi powiedzieć, jak lepiej. Być może
Twoja sugestia lepsza. Dziękuję za analizę wiersza.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
od iskierki wszystko się zaczyna:) Uszy do góry
Grazynko:) Piękny wiersz:) Pozdrawiam cieplutko:)
Piękny.Pozdrawiam.
jak mówi powiedzenie z małej iskry duży
płomień.Pozdrawiam miłego wieczoru.
Ładnie . Co myślisz o zamianie
"i świeci nadzieją iskry." na
"i błyska nadzieją."?
Wiadomo, że to czytelnicza sugestia, a nie rada
eksperta. Miłego wieczoru:)
Dziękuję Kochani za niedzielne przybycie. To prawda,
gdy jest nadzieja, światło rozjaśni mroki.
Pięknie, dopóki światełko jest nadzieja:)
Pozdrawiam:)
Świeca ogrzewa swoim blaskiem, nadzieja w sercu niech
nie gaśnie!
Pozdrawiam!
mała iskra może być płomieniem pozdrawiam :)
nadzieja...czymze bez niej byloby zycie.
piekny:)
Nawet maleńka iskierka może
wskrzesić płomień, w miłości
bywa tak samo.
Uroczy wiersz Grażyno:}
Taki blask ma w sobie moc.