Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

A wieczorami...

wieczorami
prosiłam spadające gwiazdy
abyś mnie pokochał
a one
niosły to życzenie w dal nieogarniętą
w inny wymiar spełnień
blaskiem ulotnym dawały nadzieję
niknąc pozbawiały złudzeń
zakochane serce
dręczyło je codziennie
aż spełniły marzenie
miłość ta jednak iskierką była
rozpaliła zmysły
zgasła równie tajemniczo
jak się pojawiła

autor

ursa

Dodano: 2008-02-21 16:55:01
Ten wiersz przeczytano 456 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Zaciekawił mnie tytuł wiersza..a
wieczorami...wieczorami jest zawsze smutno i wracają
marzenia, budzi się wiara w nowe, lepsze...zgasła
gwiazda ale nadzieja chyba jeszcze nie?

BellyDancer BellyDancer

Piękny wiersz o tym jak przemija miłość... Pełen
nadziei wątek, w którym prosisz gwiazdy o tę miłość...
Na prawdę bardzo mi się podoba... +

Nula.Mychaan Nula.Mychaan

Podoba mi się ujęcie tej chyba przelotnej miłości...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »