Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wieczorne rozstanie

Rzeki czasu płyną
coraz szybciej i szybciej
kwiaty radości później zakwitają
i szybciej więdną
zawsze nie w czas.
Nagle myślę o tym
że mam czterdzieści lat.
To nic. Jest On. Kochany On.

Za bramą marzeń winne grona
słodkością zapraszają w głąb
kwiaty kwitną, czuję ich woń.
Wchodzi On. Serce radośnie mi drży.
Miłość płonie we mnie, pachnę nią
składam dłonie w miłosny znak
Prężę się jak kot.

Ale On nie patrzy na mnie
nie patrzy, dlaczego?
Czuję niepokój i ból.
Nagle ten ton, ta złość, te słowa.
Drżę, płyną mi łzy
trzask drzwi
odchodzi
na zawsze.
Wołam nie słyszy
tylko ja i cisza, jak boli!
Jak bardzo boli, nie wytrzymam!
Umrę tu dzisiaj.

W milczeniu zadaję pytania
Czy szuka tego, co może jutro
rozkwitnie koło jego stóp?
Czy szuka tego, co nigdy
nie zdarzy się już?

Winne grona nie wabią mnie już
wracam w pustą codzienność.

Rzeki czasu płyną...

Już dobrze, wazon jest znów pełen róż.

Smutnym samotnym

autor

Balbinka11

Dodano: 2007-11-02 01:56:34
Ten wiersz przeczytano 400 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

...JusTina... ...JusTina...

Czy warto szukać tego co i tak już się nie zdaży?A
to,co być może rozkwitnie u Jego stup
nazajutrz...-Nigdy nie trać nadziei,los robi takie
niespodzianki,o których nawet nie śnimy...;)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »