Wieczorny rym piąty
Tak wiem, że chce Pani już spać. .
No niechże się Pani nie gniewa..
Lecz pewna myśl sprawiła,
że serce radośnie mi śpiewa!
I wielką poczułem potrzebę,
by się tą myślą pochwalić..
Bo (proszę o wybaczenie),
ta myśl jest właśnie o Pani!
Pani w niej jest, i jest lato
i ciepła noc się zaczyna.
A ja,tak jakoś nieśmiało,
za rękę Panią trzymam.
I tysiąc innych jest rzeczy,
których tak pragnę skrycie.
Halo..? Zasnęła Pani jednak...
Ehhh życie!
Dobranoc
E.
Komentarze (5)
Może zmęczona była ;):) pozdrawiam z uśmiechem :)
:-) znam z autopsji
... nie przekraczając przy tym granicy dobrego smaku -
no i nie słodząc bez uniaru.
Dobranoc :-)
Po mistrzowsku, a naturalnie tworzysz nastrój, klimat.
Gratuluję, Artoo :-)
Mnie podobają się te wieczorne rymy. Może pani była
wyjątkowo śpiąca, można spróbować jeszcze raz.
Może też być, że to autentyczny brak zainteresowania
tematem rozmowy. Tak czy siak, warto się upewnić.
Ewentualnie trwać w niespełnionych marzeniach.
Pozdrawiam serdecznie :)