Wieczorny rym szósty
Morfeusz w swoje ramiona
przyzywa Cię już czule.
Nie wie, że nie on lecz ja
do snu Ciebie dziś utulę
Nawet przez myśl mu nie
przejdzie,że tej nocy
istniejesz tylko Ty,
Ja i różowy kocyk.
Dobranoc.
E.
autor
Artoo
Dodano: 2021-06-04 17:17:37
Ten wiersz przeczytano 1334 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Miłych, romantycznych snów :)
Pozdrawiam serdecznie.
Pod różowym kocykiem będą różowe sny i nie tylko :))
pozdrawiam
ujmujące pisanie:-)
:) och szkoda, zaskakująca puenta, kocyk... no szkoda
:)
Uroczo i słodko :)
Pozdrawiam :)
Tajemniczy kocyk, ale nie on niepokoi, tylko ta
różowość ;)
Dobrej nocy, Artoo :-)
Dobranoc.:)
Sprytnie Morfeusza wyręczasz :). Pozdrawiam :)
A po co wam kocyk? ;)